Czy Wy też wraz z nadejściem wiosny czujecie potrzebę, by
coś zmienić? Niektórzy zapisują się na fitness, inni rzucają papierosy, chipsy
i fast-foody, jeszcze inni zmieniają swój image. Wszystko po to, by w
promieniach słońca prezentować się jak najlepiej. Ja, niestety, należę do grona osób
niecierpliwych, na efekty swojej pracy nie lubię czekać zbyt długo, dlatego
kuszącą propozycją było dla mnie zaproszenie od MODERNE Studio (czytaj tutaj)
na wiosenną metamorfozę.
Szczerze mówiąc, miałam olbrzymi problem z napisaniem choć
kilku zdań do tego posta. Powód jest prosty- jestem tak zadowolona z jej
wyników, że choć wiem, jak banalnie to brzmi, ciężko było ubrać mi w słowa, to co czułam po wyjściu.
Dla kobiety nie ma chyba nic wspanialszego, od uczucia, że wygląda się naprawdę
wspaniale, a dzięki tej metamorfozie tak właśnie się czułam (od razu głowa
wyżej, uśmiech od ucha do ucha - wiecie o co chodzi ;) ). Warto wspomnieć, że czuję się słabo, gdy uwaga wszystkich wokół skupia się na mnie, a podczas metamorfozy ciężko tego uniknąć, ale wszyscy, którzy pracowali nad moim wizerunkiem sprawili, że potraktowałam to jak świetną zabawę.
Metamorfoza ta miała polegać na zmianie fryzury, oraz
wykonaniu makijażu do dowolnie wybranej przeze mnie stylizacji. Byłam bardzo
ciekawa, co zostanie mi zaproponowane, wybór fryzury i makijażu postanowiłam
zostawić specjalistom. Chociaż na wstępie, gdy usłyszałam o pomyśle upstrzenia
mnie lokami, pomyślałam, że nic z tego nie będzie, postanowiłam się nie
poddawać i dzielnie przystąpić do misji. (Kochani, czy wiecie, co zrobiłam
następnego dnia, po umyciu włosów? :D Ćwiczenia nad zrobieniem fal odbywają
się od ubiegłego tygodnia ^^.) Choć podczas pracy z włosami na bieżąco śledziłam
poczynania fryzjerki i widziałam każdy etap powstawania fryzury, to jeśli
chodzi o makijaż widziałam się tylko przed i po, nie wiedziałam nawet, jakich kolorów użyje kosmetyczka, przez co niecierpliwie wierciłam się na krześle wyczekując efektu. Ech, było warto. Gdybyście widzieli moją minę,
gdy już po wszystkim stanęłam przed lustrem… ^^
Do tej pory z dystansem podchodziłam
do tego, by oddać się w całości w czyjeś ręce i pozwolić, by to inni
decydowali, jak będę się prezentować. Zawsze uważałam, że jesteśmy obdarzeni
instynktem, który nam podpowiada, w czym wyglądamy dobrze, jednak zdanie
zmieniłam dość szybko. Warto czasem pozostawić swój wygląd w rękach
specjalistów, którzy widzą to, czego my nie jesteśmy w stanie i potrafią
wydobyć to, co w nas najpiękniejsze. To właśnie zrobiło ze mną MODERNE, dlatego
teraz, kiedy większość z nas, zastanawia się, co z sobą zrobić, by odmienić
się na ciepłe dni, polecam właśnie taką metamorfozę właśnie w MODERNE Studio: ). Jestem przekonana, że efekt końcowy mojej metamorfozy doda Wam odwagi: ).
Kochani, nie będę się rozpisywać, myślę, że więcej niż moje
słowa, pokażą Wam zdjęcia. Z resztą, zobaczcie sami : ).
Jagoda
W czasie metamorfozy:
Za makijaż i fryzurę
dziękuję MODERNE Studio fryzur i urody
Pl. Wolnica 10,
Kraków
Do metamorfozy ubrała
mnie firma VISSAVI
Pierwsza myśl jaka mi się nasuwa to taka, że ładnemu we wszystkim ładnie:-) Ale nie będę odbierała zasług specjalistom, faktycznie kawał dobrej roboty!:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:).
UsuńPrawda? MODERNE spisało się na medal :)
termoloki z pewnością troszkę Ci ułatwią:) ślicznie wyglądasz:) nie mogę wyjść z zachwytu. Uwielbiam zmiany:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! ^^ Wszystkie kochamy zmiany, a teraz z pewnością będę podchodzić do nich śmielej:). Dzięki za radę, wypróbuję;)!
UsuńAle świetna sukienka! :)
OdpowiedzUsuń