czwartek, 11 kwietnia 2013

Oczekuj najlepszego z RevitaLash!






Pamiętacie, jak wspomniałam, że zabieram się za testowanie odżywki do rzęs RevitaLash ADVANCED ? Dzisiaj naszedł dzień, kiedy dumnie mogę zaprezentować efekty i chwalić się pięknymi rzęsami <3. Dziewczyny! To jest absolutny kosmetyczny hit, objawienie, rewelacja i kolejny kosmetyk, z którym rozstać się nie będę umiała. Jestem przekonana, że każda z Was szybko pokocha i stanie się  wierną fanką RevitaLash.



Odżywkę testowałam przez okres blisko trzech miesięcy.  Ma ona formę eyelinera, przez co jej stosowanie jest dziecinnie proste, nakłada się ją wzdłuż linii rzęs każdego wieczora i pozostawia na noc. Początkowo zauważyłam, że w miejscach, na które nakładałam odżywkę, skóra jest zaczerwieniona, jednak po upływie kilku dni to ustało. Pomimo  to nie czułam szczypania i pieczenia, o którym czytałam w recenzjach, czy wypowiedziach na forach. Nie zauważyłam też, by działo się coś nieprzyjemnego, gdy trafiłam pędzelkiem do worka spojówkowego.




Już po upływie dwóch tygodni, zauważyłam pierwsze efekty - rzęsy wydłużyły się. Po miesiącu były długie, jednak nadal nie stawały się gęste. Trochę się tym martwiłam, jednak z czasem, zauważyłam, że stały się grubsze(tym samym ciemniejsze, bardziej wyraźne). Po zakończeniu kuracji RevitaLash rzęsy wyglądają wspaniale, jest ich znacznie więcej, są o wiele dłuższe niż przed stosowaniem odżywki (kochane, sięgają mi do łuku brwiowego, a gdy noszę okulary, wycierają mi szkła!!! :D). Moi znajomi po upływie miesiąca zaczęli dostrzegać efekty (jednak póki co, głównie Ci wtajemniczeni w moje eksperymenty). Dzisiaj pytają, czy mam swoje i średnio chcą wierzyć ; ) (wszyscy! Nawet Ci, którym się nie chwaliłam). Koleżanki je oglądają z nieukrywanym niedowierzaniem (każda z nas wie, jakie to uczucie, widząc je w takim stanie :P).

Rzęsy przed stosowaniem odżywki

 

Jedynym minusem całej kuracji jest fakt, że bardzo dużo czasu spędzałam przed lustrem szukając nowych rzęs z początku, a teraz nie mogąc się na nie napatrzeć, marnuję go dwa razy więcej. Także cena sprowadza na ziemię, jednak uważam, że zakup tej odżywki, to inwestycja w siebie, a takie wydawanie pieniędzy moim zdaniem, jest jedyną pewną i zwracającą się inwestycją (powtarzam to sobie za każdym razem, gdy wracam z nową torebką, czy butami - działa i polecam każdemu wahającemu się ; )).
Dla mnie, w skali 1-10, RevitaLash dostaje 11. Nie ważne jest to, że stosunkowo długo czeka się na efekty, że trzeba być systematycznym, co może dla niektórych być uciążliwe. Rzęsy po kuracji rekompensują wszystkie „trudy” w stu procentach.
Kochani,  polecam!
A Wam jak podobają się efekty? : )

Jagoda

Rzęsy po kuracji, przed wytuszowaniem



Rzęsy po kuracji, wytuszowane






Cennik RevitaLash

1 komentarz :

  1. Zazdroszczę pięknych rzęs! Właśnie zastanawiałam się nad zakupem jakiejś odżywki i pomogłaś mi dokonać wyboru. Będę zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy wszystkim za komentarze i opinie:) Postaramy się odpowiedzieć na wszystkie wasze pytania. Zapraszamy także do wzajemnej obserwacji :)