Jak zapewne wiecie, zapomniany przez długi okres burgund to absolutny hit tego sezonu. Osobiście do tej pory nie przepadałam za tym kolorem, ponieważ kojarzył mi się raczej z z babciną garderobą, uważałam go za absolutnie nie twarzowy. Z takim oto przekonaniem przetrwałam całą jesień pośród otaczających mnie zewsząd wystaw pełnych burgundów. Co się zmieniło? Inspiracją do stylizacji, którą dziś wam zaprezentuję stały się buty. Połączenie beżu, czerwieni oraz burgundu tak mnie zauroczyło, że od razu w mojej głowie powstała wizja całego zestawienia. Żeby całość nie sprawiała "mdłego" wrażenia, wybrałam zamiast jednokolorowych rajstop leginsy z wężowym motywem. A oto efekty...
:)
Karolina
sukienka - Bershka
leginsy i kolczyki - I am
buty - Deichmann Catwalk
torebka i pasek - Vissavi
stylizacja: Karolina, fot.: Jagoda
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękujemy wszystkim za komentarze i opinie:) Postaramy się odpowiedzieć na wszystkie wasze pytania. Zapraszamy także do wzajemnej obserwacji :)